Ruch Młoszowa 1:0 LKS Wisełka Rozkochów

Ruch Młoszowa 1:0 LKS Wisełka Rozkochów

Nasza gra w pierwszej połowie meczu pozostawiała wiele do życzenia. Nie potrafiliśmy przeprowadzić składnej akcji i zagrozić bramce rywali. Dalekie wybicia piłki kończyły się stratą jej posiadania, przez co rywale wciąż atakowali i stwarzali groźne sytuacje. W pierwszej połowie po złym wybiciu piłki z pola karnego zawodnicy Ruchu zdołali strzelić bramke. W kolejnych minutach rywale stwarzali następne sytuacje, jednak od straty bramki ratował nas albo słupek albo wspaniale spisujący się w tym jak i w poprzednim meczu bramkarz, Marcin Zieleziński. W pierwszych 45 minutach spotkania gospodarze mieli jeszcze jedną bardzo groźną sytuację kiedy to po lobie na bramkarzu piłka zmierzała do bramki, większość zawodników wstrzymała oddech obserwując futbolówkę jednak nasz prawy obrońca Mateusz Warchoł popisał się świetnym sprintem i wybiciem piłki z linii bramkowej. Zawodnik ten po tym spotkaniu zasługuje na miano "drugiego bramkarza" ponieważ przez cały mecz blokował jeszcze dwa bezpośrednie strzały na bramkę pomagając naszemu golkiperowi w utrzymaniu wyniku meczu.

Na drugą połowe wyszliśmy bardziej skupieni i zmotywowani. Ruch nie był w stanie przeprowadzać już akcji z taką łatwością jak w pierwszej odsłonie meczu. Rozkochów walczył i napierał na defensywe przeciwników, jednak bez widocznych efektów w postaci bramki. W ostatnich 10 minutach meczu nasz prawy skrzydłowy, Jakub Kosowski musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Grając w 10 byliśmy w stanie wciąż atakować, jednak brakowało efektów w postaci gola. Nie ustrzegliśmy się również błędów w obronie jednak pewnie stojący między słupkami Marcin po raz kolejny ratował wiele groźnych sytuacji i to jemu zawdzięczać możemy tak skromną wygraną przeciwników.

Na pochwałę w tym spotkaniu z pewnością zasłużyli wszyscy zawodnicy stojący bezpośrednio przed bramkarzem w linii obrony. Odegrali oni kluczową rolę w utrzymaniu wyniku meczu pomagając w obronie naszej bramki, gdyby niech ich ciężka praca i wola walki wynik nie byłby tak niski.

Ruch Młoszowa 1:0 LKS Wisełka Rozkochów

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości